Wczoraj byłem wolontariuszem na wydarzeniu jako osoba do rejestracji. Większość ludzi zignorowała mnie jako stażystę i nie spojrzała mi w oczy, a kiedy próbowałem powstrzymać niektórych przed wejściem przed rejestracją, odtrącili mnie niegrzecznie. To samo zdarzyło się na moim własnym wydarzeniu w poniedziałek - niektórzy byli zirytowani, że musieli się zatrzymać i pokazać mi swój kod QR na kilka sekund, zanim pobiegli do najważniejszego mężczyzny w pokoju. Większość krypto braci nie zdałaby testu recepcjonisty, a miliony w twoim portfelu nie mogą uratować twoich ciemnych, zepsutych dusz.